Wybierając się na wakacje do danego kraju, warto poznać go również od strony kulinarnej. Z pewnością będą to bardzo pozytywne przeżycia. Mówiąc o kuchni mołdawskiej, nie można zapomnieć o jej właściwie najważniejszym aspekcie. Mianowicie o różnorodności. Na mołdawskie przysmaki miały i mają wpływ trzy kultury. Po pierwsze kultura chrześcijańska, po drugie kultura prawosławna i po trzecie kultura muzułmańska. Dzisiaj Mołdawia jest w pełni autonomicznym państwem. Ale oczywistym jest, że historyczne wpływy kultur odbijają się na kulinariach do dzisiaj. I to jest z całą pewnością bardzo pozytywny aspekt! Dzięki temu właśnie potrawy mołdawskie są tak bardzo różnorodne.
W mołdawskiej kuchni od dawien dawna łączyło się różnorodne smaki oraz zapachy. Zdecydowana większość lokalnych potraw to połączenie produktów dostępnych właściwie w całej Europie. Są to np. mięso wołowe, mięso wieprzowe, ziemniaki czy kapusta. Często wykorzystywane są również różnego rodzaju zboża. Mołdawianie uwielbiają jajecznicę, pszenny chleb i dania rybne. Poza tym ogromną rolą w ich kuchni odgrywają warzywa. Potrawy warzywne przygotowywane są na bardzo wiele sposobów. I tak na mołdawskich stołach możemy zostać uraczeni pieczonymi warzywa, gotowanymi, smażonymi, duszonymi, kiszonymi i oczywiście surowymi. Bardzo lubiana jest kukurydza, ale pyszne dania przygotowywane są również z fasoli szparagowej, bakłażanów, ciecierzycy, papryki, kabaczków, pomidorów, ogórków, dyni itd.
Dobrze znaną potrawą mołdawską jest rosół oraz tak zwana ciorba. To kwaśna zupa kalafiorowa albo wołowa. Mięso przygotowywane jest na grillu albo jest po prostu smażone na patelni. Popularnym mołdawskim przysmakiem jest także jagnięcina, która świetnie pasuje do niezwykle aromatycznych i uwielbianych przez turystów czerwonych, wytrawnych win. Nieważne zatem czy będziemy zwiedzać Kiszyniów czy inne mołdawskie miasto. Koniecznie trzeba tam wypróbować mołdawskich specjałów, np. zapiekanych warzyw z grzybowym sosem czy fasolowego pure z rodzynkami.